Skończyłam! Podoba mi się :) Nawet bardzo mi się podoba :) Ale nic nie podoba mi się tak bardzo jak fakt, że pochowałam już wszystkie nitki i więcej nie muszę ;) Prawdę powiedziawszy chylę czoła przed osobami robiącymi takie kocyki/narzuty zarobkowo... chowanie końcówek to przecież droga przez mękę!
Śliczny kocyk :-) A chowania nitek tak samo jak Ty - nie lubię...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.